Ezotericuss
Dariusz Loga
Podróż w głąb siebie...
Logresing® - uzdrawiające regresje
Wypalanie węzłów karmicznych
Zimowe wczasy: 02-08.03.2025 Gąski k./Mielna nad morzem
Zajęcia prowadzi: Dariusz Loga
Zapraszam na zimowe wczasy z rozwojem duchowym w Gąskach k. Mielna nad morzem.
Jeżeli chcesz:
♦ nauczyć się odczuwać prawdziwą radość w sobie, niezależnie od czegokolwiek
♦ uwierzyć, że zasługujesz na radość i wszelkie jej przejawy
♦ nauczyć się kreować i przyciągać do swojego życia wszelkie powody do radości i zadowolenia
♦ uwolnić się od wszelkich fałszywych wyobrażeń na temat radości
♦ nauczyć się dostrajać do boskich wibracji radości i uzdrowić wszelkie negatywne wyobrażenia radości związane z Bogiem
♦ i jeśli do tego chcesz spędzić czas z grupą życzliwych i przyjaznych osób, otwartych na rozwój i samopoznanie
to te wczasy są dla Ciebie.
Nauczysz się tu, jak uwalniać się od wzorców negatywnie wpływających na przejawianie się radości w Twoim życiu i jak kreować tylko to, co jest radością o najwyższych, czystych boskich wibracjach.
TERMIN: 02-08.03.2025
Rozpoczęcie: 02.03.2025, tj. niedziela, ok. godz 16.00-17.00
Zakończenie: 08.03.2025, tj. sobota, ok. godz. 12.00-13.00
Miejsce:
Pensjonat "Makarena", 76-034 Gąski, ul. Piaskowa 5, tel. (94) 346 93 41, 603 126 196
Tematyka zajęć:
Radość to wysoko wibracyjne, wspaniałe uczucie. To jedna z boskich cech w nas (obok m.in. miłości, szczęścia itd.), które każdy z nas posiada w naturalny sposób.
Radość to wspaniałe uczucie, które dostraja nas do wysoko wibracyjnych przekazów, dlatego ludzie przepełnieni radością są bardzo twórczy i pomysłowi.
Radość to wspaniałe uczucie, które daje nam motywację do życia i działania. Przykładem są małe dzieci – pełne radości potrafią bawić się wszędzie i dosłownie wszystkim.
Możemy coś w życiu po prostu robić, lecz gdy wykonujemy tę samą czynność z radością, to wszystko zaczynamy odczuwać zupełnie inaczej, bardziej pozytywnie i przyjemnie.
Niestety żyjemy w świecie, który umie również niszczyć i ograniczać radość, którą mamy w sobie. Wielu ludzi żyjących w toksycznych rodzinach nie raz doświadczało takich sytuacji, gdzie uderzano w ich radość i szczęście. Takie działanie potrafiło systematycznie niszczyć w człowieku radość.
Wiele mechanizmów przeniesionych z poprzednich wcieleń również potrafi skutecznie niszczyć radość, która jest w nas. Wszelkiego rodzaju praktyki i działania, których skutki zostały w naszej podświadomości, a które powodowały, że rozwijaliśmy w sobie negatywne cechy sprzeczne z radością, takie jak np. wszelkiego rodzaju gloryfikacje cierpienia, mechanizmy umartwiania się, użalania nad sobą, zadręczania się, zadawania sobie w różnej formie bólu i cierpienia. Są praktyki, które centralnie uderzają w radość, uznając ją za niepotrzebną, zbędną, a nawet niemiłą Bogu.
Bez radości w życiu człowiek zaczyna odczuwać pustkę, wszystko staje się szare i bez wyrazu. Coś, co kiedyś cieszyło, przestaje wzbudzać pozytywne uczucia. Po dłuższym czasie rozwija się poczucie bezsensu życia i działania. Tak zaczyna się wiele rodzajów depresji, których tak naprawdę główną przyczyną jest brak radości w sobie.
Radość to boska cecha, energia o bardzo wysokiej wibracji, którą zawsze możemy w sobie rozwinąć i otworzyć się na jej odczuwanie, niezależnie od tego, jak bardzo zamknęliśmy się na nią do tej pory. Oczywiście im bardziej radość była w nas niszczona, tym bardziej trzeba się przyłożyć, by ją w sobie odbudować, ale jest to wykonalne dla każdego.
Są osoby, które mówią: „Z czego ja mam się cieszyć? Przecież w moim życiu przydarza mi się tyle przykrości.” I tutaj mam istotną uwagę do tego typu osób, które warunkują otwarcie się na radość tym, że dopiero jak w ich życiu będzie się dużo dobrego działo, to dopiero wtedy będą się cieszyć i radować. Otóż w procesie kreacji działa to dokładnie odwrotnie. Najpierw musimy postarać się rozwinąć i poczuć radość w sobie, a dopiero kiedy będzie ona w nas wystarczająco silna, to zdominuje naszą kreację i dopiero wówczas w naszym życiu zacznie się materializować coraz więcej powodów do radości i zadowolenia.
Otwarcie na radość to wspaniały sposób, by doświadczać Boga w sobie i w swoim sercu oraz życiu. Dlaczego? Otóż dlatego, że Bóg przejawia się między innymi poprzez radość, tak samo jak przejawia się poprzez czystą miłość, szczęście czy spełnienie. Oczywiście mam na myśli radość odczuwaną z czystymi intencjami. I tutaj nasuwa się pytanie – czy można „skazić” radość czymś negatywnym? Otóż można. Jak? Np. kiedy cieszymy się z czyjegoś nieszczęścia, kiedy cieszymy się, bo udało nam się zrobić skutecznie komuś coś złośliwego. Kiedy cieszymy się z czyjegoś niepowodzenia, upadku itd., to radość zostaje skażona innymi negatywnymi ciężkimi emocjami i wibracjami. Nie będzie to już wysoko wibracyjne uczucie i w efekcie negatywnie odbije się w skutkach na tych, którzy tak robią.
Warto otworzyć się i przejść solidną szkołę optymizmu. Choć pewnie są i tacy, którzy powiedzą; „Ja wolę być realistą. Optymiści to ludzie, którzy nie stąpają twardo po ziemi. To ludzie, którzy tworzą urojone pozytywne światy”.
Otóż trzeba umieć odróżnić optymizm od sztucznie kreowanego pozornie pozytywnego „landrynkowego świata”. Tego na pewno będziemy uczyć się na zajęciach, by nie wpadać w tego typu pułapki.
Zdrowy optymista to człowiek, który potrafi realnie i przytomnie patrzeć na świat, ale zawsze stara się kreować swoje życie jak najpozytywniej. Do sytuacji, które go spotykają, podchodzi zawsze tak, by starać się wyciągnąć z nich jak najwięcej dobrego, a problemy, które go spotykają, postrzega jako wyzwania i dzięki temu zawsze szuka rozwiązań, a w jego słowniku nie istnieją takie słowa jak „nie umiem” czy „nie potrafię”. W jego wnętrzu nie ma tendencji do poddawania się, poczucia przegranej, bezsilności, bezradności i tendencji do pogodzenia się z ograniczeniami bądź z cierpieniem.
Tego z kolei pełen jest pesymista, gdyż on widzi wszystko z bardzo negatywnej i problematycznej strony. Pesymista to taki „czarnowidz”, który chce przekonać otoczenie do realności swoich negatywnych punktów widzenia i udowodnić, że one są jedynie prawdziwym wizerunkiem świata i życia.
O realistach dużo by mówić i na pewno szczegółowo opowiemy sobie o nich na zajęciach. Poruszę tutaj tylko jeden z wątków. W mojej pracy z ludźmi zdarza mi się spotykać ludzi, którzy nazywają się realistami, lecz często w ich ustach pod pojęciem „jestem realistą” kryje się w rzeczywistości pseudo mądre tłumaczenie, że wierzą oni w ograniczenia, a ich przekroczenie wydaje im się niemożliwe. Natomiast życie zgodne z tymi ograniczeniami wydaje im się normalne i oczywiste.
Szkoła optymizmu, otwarcie się na radość w sobie oraz w całym swoim życiu i wreszcie otwarcie się na Boga i boskie wibracje oraz wszelkie Jego przejawy wyrażające się poprzez radość są ze sobą nieodzownie połączone i na zajęciach będziemy się uczyć na nie otwierać i przejawiać w sobie i w całym swoim życiu.
Na zajęciach:
Po zajęciach m. in.:
Uwaga!
to zgłoś to wcześniej pod nr tel. 508 374 194.
Inwestycja:
2490 zł (dla grupy od 15 osób)
2690 zł (dla grupy 14 osób)
Obejmuje:
Istnieje możliwość zakwaterowania w pokoju 1 osobowym z dopłatą 80 zł/dobę (480 zł za pobyt).
Po ich wyczerpaniu istnieje możliwość zakwaterowania 1-osobowego w przerobionym pokoju 2-3 osobowym, jeśli będą dostępne wolne pokoje (zależy to od całkowitej liczby uczestników, którzy zgłoszą się na wczasy). Dopłata do pobytu 1-osobowego w przerobionym pokoju 2-3 osobowym wynosi 100 zł/dobę (600 zł za pobyt).
Obowiązuje kolejność zgłoszeń (tj. wpłaty przedpłat).
Jeżeli ktoś jest zainteresowany zakwaterowaniem w pojedynczym pokoju, indywidualną dietą bądź chciałby przyjechać z osobą towarzyszącą lub rodziną nie biorącą udziału w zajęciach, to prosimy o zgłoszenie tego przez formularz: Formularz zgłoszeniowy
Ogólne warunki uczestnictwa:
Na wczasy proszę wziąć wygodny strój, śpiwór/koc, przybory do pisania i dobry humor :)
Jak zwykle na tydzień przed rozpoczęciem zajęć do uczestników zostanie wysłana lista z danymi kontaktowymi innych uczestników (za ich zgodą), aby można się było zorientować, kto skąd jedzie i ewentualnie zaplanować wspólne podróże samochodami lub innymi środkami lokomocji.
Szczegółowe informacje i zapisy:
Ewa Kałuska, tel. 508-374-194, skype: ewa_kaluska
Formularz zgłoszeniowy: kliknij tutaj
UWAGA!
Liczba miejsc jest ograniczona. Obowiązuje kolejność zgłoszeń.
Warunkiem uczestnictwa jest:
Wypełnienie formularza zgłoszeniowego: Formularz zgłoszeniowy
Uwaga! Proszę o wpłacanie wyłącznie przedpłat, a nie całej kwoty.
Nr konta płacąc z Polski:
27 1140 2004 0000 3302 4122 3598 mbank
Syriusz Ewa L. Kałuska, ul. Dworcowa 2/2, 62-330 Nekla
Nr konta płacąc z zagranicy:
Numer BIC: BREXPLPWMBK
Numer IBAN: PL 27 1140 2004 0000 3302 4122 3598 mBank
Syriusz Ewa L. Kałuska, ul. Dworcowa 2/2, 62-330 Nekla
Uwaga! Płacąc przez Paypal/Dotpay lub z zagranicy należy wpłacić sumę, która uwzględni wszelkie opłaty pośrednie (tak aby na konto wpłynęła pełna suma).
Zapraszam!
Darek Loga